winter tennis skirt outfits || there is no god who can hear you just a sky full of stars

♬ the amity affliction // fire or knife

cześć! już jakiś czas temu na naszym instagramie publikowałam zdjęcia z tego dnia - bowiem od razu pobiegłam na zewnątrz gdy tylko dostałam do rąk nasze pierwsze bluzy z hokusaiem! nie mogłam się po prostu oprzeć - a, że miałam na sobie akurat białą tenisową spódniczkę i mój ulubiony, ciepły sweter, pomysł wlazł szybko. wiem, że wielu z was waha się przed zakupem tennis skirt na zimę, bo zimno i w ogóle - błąd! jeżeli dobrze dobierzecie górę, będzie wam naprawdę cieplutko. stąd i dwie moje propozycje!

pierwsza, to rzecz jasna, nasze bluzy. nie potrafię ubrać w słowa jak ciepłe są. grube, solidne, i w ogóle - nie ma nic lepszego na zimno. wspomagają idealnie, gdy temperatury są niższe niż te piętnaście czy dwadzieścia stopni! druga natomiast - to prosty sweter. mój jest z Zary i jest, no, nie ukrywajmy, mniej ciepły niż bluza, ale za to jaki cosy : ) jak widzicie, każdy krój perfekcyjnie się sprawdzi. No i może bez kurtki na zewnątrz idzie przymarznąć i ręce miałam całe czerwone, tak uwierzcie, że wystarczyło potem wskoczyć w rękawiczki i parkę by mrozowi zażegnać - krótko mówiąc, da się przeżyć w spódniczkach zimę! a żeby was przekonać do tego jeszcze bardziej, łapcie foteczki.